20 cze 2008

Oczywiste BHP

Korzystając z chwili na zastanowienie i analizując podczas zasłużonego urlopu dotychczasowe dokonania naszej ekipy chciałbym zwrócić uwagę na nadmierną ze strony monterów rusztowań ignorancję w stosunku do zachowania podstawowych zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. Zastanawiającym jest fakt, że nawet gdy chodzi o osobiste życie i zdrowie, środki powszechnie uznawane za skuteczne i zapobiegające upadkowi, stosowane w naszym zawodzie są uważane za "zło ostateczne".
Wiele razy, zauważyłem wręcz niechęć podczas montażu rusztowania do noszenia szelek bezpieczeństwa, nie mówiąc już o zapinaniu linki bezpieczeństwa do stałych elementów konstrukcji. Jest to rzecz karygodna, brak wyobraźni a zarazem błąd zawodowy, mogący być przyczyną do udzielenia nagany lub też wydalenia montera z zakładu pracy.
Innym faktem jest, że tego typu monter rusztowań nie liczy się ani z przełożonymi, ani z konsekwencjami, które mogą w okolicznościach wypadku, dosięgnąć nie jego osobę, lecz osobę nadrzędną bezpośrednio odpowiadającą za montaż.
Biorąc pod uwagę liczne odwiedziny tego serwisu www poprzez osoby bezpośrednio związane z tematem montażu i demontażu rusztowań, chciałbym uczulić przede wszystkim rustowaniowców, lecz także kierowników budowy, i inne osoby odpowiedzialne jak szefów firm, właścicieli czy dyrekcję, na stosowanie i wdrażanie w życie znanych wszędzie na świecie, włączając w to Europę i Polskę metod chroniących przed upadkiem z wysokości.

Brak komentarzy: